Kwiecień plecień!
Ach ten kwiecień! Jak przysłowie mówi, trochę nam poprzeplatał, ale tylko w pogodzie! Żabki spędzają coraz więcej czasu na podwórku ciesząc się gorącymi promieniami słońca. Kurtki już coraz częściej zostają w szafkach (bo tylko przychodząc do przedszkola jeszcze zawieje chłodem), a wychodzimy ubierając tylko czapki na głowy. Im więcej słońca, tym więcej zajęć odbywa się na świeżym powietrzu. Nawet udało się Żabkom namówić Pana Łukasza (nauczyciela języka angielskiego), by przeprowadził z nimi zajęcia na dworze. Wiedzę lepiej przyswaja się na świeżym powietrzu!
W kwietniu razem z wszystkimi dziećmi z przedszkola obchodziliśmy Dzień Leśnika, więc nie zabrakło u nas Pana ubranego całego na zielono! Leśniczy opowiedział dzieciom o jego pracy, o tym jakie zwierzęta żyją w naszych lasach i jak je odróżniać.
Jak co miesiąc odwiedziła Żabki Pani, która uczy je języka migowego. Dzieci migają już coraz więcej, uczą się za pomocą piosenek i prostych wierszyków, szybko zapamiętując nowe słowa. Nauczycielka była pod ogromnym wrażeniem postępu dzieci, które z miesiąca na miesiąc są coraz lepsze w posługiwaniu się tym językiem.
W tym miesiącu do grupy 6-latków dołączyła jedna z naszych dziewczynek: Iga! Wszystkiego najlepszego Żabko, aby wszystkie Twoje marzenia się urzeczywistniły, a uśmiech nigdy nie schodził z Twojej radosnej buzi. Jeszcze raz STO LAT!