PRZYGOTOWAŁA MAŁGORZATA GRUSSY
Sezon jesienno-zimowy to zawsze trudny czas dla rodziców. Zaczyna się okres infekcji i przeziębień. Szczególnie narażone są maluchy w wieku przedszkolnym – często po raz pierwszy stykają się z zarazkami na tak szeroką skalę i ich organizmy muszą nauczyć się z nimi walczyć.
Oto kilka prostych i naturalnych sposobów, które mogą pomóc w budowaniu dziecięcej odporności:
- Powietrze!
Regularne spacery i duża dawka ruchu na świeżym powietrzu dotleniają organizm i przyzwyczajają dziecko do zmian temperatur.
- Hartowanie
Kultowe pytanie „A gdzie czapeczka?” zadawane za każdym razem, gdy temperatura spada poniżej 20 stopni Celsjusza to domena Polaków. Niestety mamy tendencje do przegrzewania naszych dzieci. Tymczasem przegrzanie organizmu może być bardzo szkodliwe. Warto hartować dzieci od małego i przyzwyczajać je do chłodu i zmian temperatur. Ubieraj dziecko tak jak siebie, ewentualnie o jedną warstwę więcej.
- “Brud”
Układ immunologiczny człowieka od początku musi trenować. Zbyt sterylne warunki sprawiają, że dziecko nie ma kontaktu z patogenami i nie ma na czym ćwiczyć odporności.
- Sen
Badania pokazują, że niedobór snu osłabia organizm. Spada wtedy poziom krwinek białych w organizmie, które są niezbędne do prawidłowej odpowiedzi immunologicznej. Dzieci w wieku przedszkolnym potrzebują od 11 do 13 godzin snu na dobę. Codzienne zasypianie o odpowiednio wczesnej porze może pomóc w walce z infekcjami
- Dobre jedzenie
Odpowiednio zbilansowana dieta ma w zasadzie nadrzędny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. W okresie jesienno-zimowym warto zadbać o zwiększenie liczby ciepłych posiłków w diecie dziecka. Ciepła owsianka na śniadanie, kasza jaglana i wszelkiego rodzaju zupy to potrawy, które rozgrzeją organizm w zimne dni i dodadzą energii.
- Dobre bakterie
Mówi się, że zdrowie mieszka w jelitach. Dbanie o odpowiednią mikroflorę układu pokarmowego może znacznie przyczynić się do wzrostu odporności. Sprzymierzeńcem będą tu wszelkiego rodzaju kiszonki (ogórki, kapusta), kwas chlebowy, maślanka
- Dobre tłuszcze
Kwasy tłuszczowe pochodzenia roślinnego, a także omega-3, dostarczają organizmowi budulca do produkcji hormonów przeciwzapalnych (eikozanoidy), które usprawniają pracę układu odpornościowego. W kuchni sięgaj po olej rzepakowy, ryby morskie, orzechy włoskie i siemię lniane.
- Witaminy
Witaminy zawarte w pożywieniu są dużo lepiej przyswajane niż te syntetyczne. Witamina C pomaga tworzyć białka, które chronią organizm przed infekcjami, i limfocyty, które niszczą zarażone komórki. Podawaj dziecku wszelkiego rodzaju kiszonki, natkę pietruszki, gotowaną białą kapustę, brokuły, brukselkę lub jarmuż.
Ciekawostka: Największa zawartość witaminy C ma papryka: jedna zielona papryka zawiera dawkę, która odpowiada sześciu cytrynom, czerwona – dziesięciu, a żółta aż szesnastu!
Nie zapominaj także o witaminie D, która dostarcza organizmowi budulca do produkcji hormonów przeciwzapalnych, i witaminie A, która uszczelnia i regeneruje błony śluzowe, utrudniając przenikanie przez nie chorobotwórczych drobnoustrojów. Naturalnym źródłem obu witamin są ryby morskie, oleje roślinne, jaja i sery.
- Dobra atmosfera
Kroki milowe twoje dziecka (rozpoczęcie przedszkola, szkoły) to czynniki, które powodują duże zmiany w jego życiu i mogą być przyczyną stresu (tak jak dla ciebie nowa praca). Stres jest dla organizmu dużym obciążeniem i może powodować spadek odporności. Bądź dla dziecka oparciem, przytulaj je i ucz akceptowalnych sposobów wyrażania emocji. Nie dopuszczaj do tego, by stres się gromadził. I śmiejcie się wspólnie jak najwięcej, bo śmiech nie tylko zmniejsza poziom hormonów stresu, ale także uwalnia produkcje limfocytów T, które są odpowiedzialne za niszczenie wirusów w organizmie.
- Luz
Dopóki maluch nie gorączkuje, ma apetyt i dobrze funkcjonuje, może normalnie wychodzić na dwór, nie ma potrzeby aby siedział w domu.
Opracowała Małgorzata Grussy
w oparciu o artykuł „Dzieci są zdrowe” Redakcji NATULI